2011/04/11
Łódzkie zadumanie
Ech siedzę tak sobie w Łodzi u Dzieciaka i tak jak w tytule zamyślenie mnie delikatne dopadło. W sumie morda mi się uśmiecha i oprócz boskie ego. Kurde czyżby mój iPhone coś chciał mi przekazać... Chciałem napisać, ze oprucz ............... Nieba nic mi wiecej nie potrzeba. Ale wpisując słowo błękitne słownik mi ciagle poprawia na boskie ego i nie mogę tego skasować. Ściagnolem jakąś aplikacje do pisania na blogu z iphona i jakaś popiele ona jest.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz