A ja dziś Pędzelka do Pajtuńskieho młynu zawiozłem na obóz konny i wracam teraz do Mikoszewa i tam robotę zaczynam, bo paru klientów podłapałem. 2 tygodnie w samotności z robotą, spaniem w samochodzie i Filixem. Dzisiaj nocka na stacji shell a od jutra heja trzepiemy kasiorkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz