Po notce w Łodzi dzisiaj ruszyliśmy do Bestwiny do Basi i Krzyśka wylądowaliśmy tutaj ja już wypiłem czy półlitrowe pukałem wina i dobrze mi z tym zrobiłem Basi StreetView po latałem Dron am pobawiłem się z psami a teraz wieczór przed nami co prawda musi być grzecznie bo jutro muszę jechać w Bieszczady ale może pojadę po jutrze nie wiadomo pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz