No i wylądowałem w Atenach. Niestety przyjechałem dość późno i hotelu do roboty nie znalazłem. Przez chwilę miałem pomysł co by sie w końcu w Gugusiu przekimac, ale o las tu ciężko a w mieście głośno. Po raz pierwszy wynajełem sobie kwaterkę. Dziś kupiłem nowy obiektyw 20 mm i Wesna ma mi go 30 stycznia przylecieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz